Hrabia wychodzi z biblioteki i mówi do Jana:
– Janie, przynieś proszę szklankę wody…
Jan przynosi, Hrabia zamyka się w bibliotece. Wychodzi po chwili i mówi:
– Janie, przynieś proszę szklankę wody…
Jan przynosi, Hrabia zamyka się w bibliotece. Wychodzi po chwili i mówi:
– Janie, przynieś proszę szklankę wody…
– Hrabio, może od razu cały dzbanek przyniosę?
– Janie, nie czas na żarty, gdy biblioteka płonie…
Zobacz inny dowcip
Hrabia i zagadka wyścigu
Anglia, 18 wiek, bieg uliczny.
Temu dziwnemu zjawisku przypatruje się hrabia z Janem.
– Janie, co to za wydarzenie?
– To wyścig, mości hrabio. Ludzie się ścigają. Ten, kto dobiegnie jako pierwszy, wygra i dostanie nagrodę pieniężną.
– Aha. A po co biegną pozostali?
Pokaż inny dowcip