Kto kogo tu okrada?

Nocą, w Warszawie zamaskowany mężczyzna wyskakuje z krzaków, przed dobrze ubranego człowieka idącego chodnikiem.

Spogląda na niego groźnie, trzymając w ręku broń i mówi:

– Dawaj swoje pieniądze!

Napadnięty odpowiada:

– Nie możesz mnie obrabować. Jestem posłem!

– Więc – odpowiedział przestępca – oddawaj moje pieniądze!!


Zobacz inny dowcip

Gdy politykom nikt nie ufa

Pociągiem osobowym jechali polscy posłowie.

Niestety doszło do wypadku, pociąg się wykoleił.

Na miejsce wysłane zostały ekipy ratownicze, karetki i śmigłowce ratownicze.

Gdy ratunek przybył okazało się, że na miejscu nie ma żadnych poszkodowanych, żadnych ciał.

Szef ratowników zaczął wypytywać mieszkańców zebranych wkoło:

– Proszę Państwa czy widzieliście, co się stało. Gdzie się podziali ludzie z tego pociągu?

– Pochowaliśmy ciała, niech spoczywają w pokoju. – odpowiedział jeden z mieszkańców wioski.

– Wszyscy zginęli, co do jednego? – pyta zdziwiony lekarz

– Panie doktorze mówili, że jeszcze żyją i potrzebują pomocy, ale kto by tam wierzył politykom… – odpowiada spokojnie mieszkaniec wsi.

Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *