Lekcja w szkole podstawowej.
Nauczycielka tłumaczy dzieciom, że nie należy całować piesków i kotków.
W ten sposób przenoszą się groźne bakterie i wirusy które wywołują choroby.
Jasio wstaje i mówi:
– Proszę Pani, kiedyś moja ciocia pocałowała pieska!
– I co się stało?
– Zdechł.
Zobacz inny dowcip
Święty Mikołaj i sprytny Staś
List do Świętego Mikołaja od małego, zaradnego Stasia:
„Święty Mikołaju!
Ponieważ otrzymuję bardzo małe kieszonkowe i rodzice nie zgadzają się na jego podwyżkę, bardzo Cię proszę, abyś położył mi pod poduszkę bębenek, trąbkę i pistolet na kapiszony.
Dzięki temu, że spełnisz moją prośbę, zarobię więcej, ponieważ: po pierwsze, dziadek będzie mi płacił, abym nie grał na bębenku; narzeczony mojej siostry zapłaci mi, żebym nie trąbił, kiedy będzie całował się z moją siostrą.
I na końcu, kochany Święty Mikołaju, moja babcia, która ma słabe serce, zapłaci mi za to, że nie będę jej straszył wystrzałami z pistoletu.
Wdzięczny Stasio”
Pokaż inny dowcip