W banku dwaj pracownicy poszli na przerwę.
Usiedli przy kawie i zaczęli rozmawiać, o kryzysie w kraju, o sytuacji z kredytami.
Jeden mówi do drugiego:
– Wiesz co, przez ten kryzys gospodarczy, wysokie stopy procentowe to w nocy nie mogę spać. Kręcę się całą noc, myślę, tłumaczę sobie, że to minie, ale z nerw i tak nie mogę zasnąć. Całe noce próbuje i nic.
– A ja śpię jak niemowlę – odpowiada drugi bankowiec
– No co Ty, naprawdę?! – jak to możliwe pyta zdziwiony pierwszy bankowiec
– No po prostu jak niemowlę, całą noc płaczę i drę ryją, a nad ranem z tego wszystkiego walę w majty…
Zobacz inny dowcip
Po co mu aż tyle pieniędzy?
Klient: Dzień dobry, chciałbym zaciągnąć kredyt.
Doradca kredytowy: Oczywiście, chętnie pomogę. Jaką kwotę by Pan chciał pożyczyć?
Klient: Chciałbym pożyczyć milion złotych.
Doradca kredytowy: Rozumiem. Na jaki okres czasu chciałby Pan zaciągnąć ten kredyt?
Klient: Tak na 100 lat.
Doradca kredytowy: 100 lat? To dosyć nietypowy okres spłaty kredytu. Mogę zapytać, dlaczego aż na tak długo?
Klient: Och, to proste. Chcę być pierwszą osobą w rodzinie, która zostawi po sobie spadek!
Pokaż inny dowcip