Pela i Tadzio bawią się na podwórku.
W pewnej chwili Tadzio mówi do Peli:
– Pelciu, mogła byś coś dla mnie zrobić. Wejść proszę na drabinę i zerwij dla mnie to jabłko na samej górze?
– Dobrze, Tadzio, nie ma sprawy mogę to dla ciebie zrobić.
Pela wchodzi po drabinie, a Tadzik zagląda jej pod spódniczkę. Pela schodzi z drabiny i idzie opowiedzieć mamie co sie stało.
– Kochanie spokojnie przecież Tadzio chciał tylko zobaczyć twoje majteczki.
Po jakimś czasie sytuacja się powtarza i Pela znowu idzie do mamy i opowiada o podobnym zdarzeniu.
– Dziecko kochane już ci przecież mówiłam, teraz też Tadzik chciał tylko zobaczyć twoje majteczki – odpowiada spokojnie mama.
Na co Pela mówi:
– Tym razem nie byłam taka głupia i zdjęłam majtki.
Zobacz inny dowcip
Prezent
Adam ekscytuje się nowym prezentem na święta i dzieli radością z kolegą:
– Stefan, możesz odgadnąć, co dostałem na gwiazdkę?
– Jak mam to zgadnąć? Nie mam zielonego pojęcia – odpowiada kolega.
– Róg! Świetny róg! – wykrzykuje Adam.
– O nie, ale mówiłeś, że dostaniesz coś naprawdę ekstra? – zastanawia się Stefan.
– Tak, tak myślałem. Ale on jest fantastyczny, dzięki niemu zarabiam 20 złote dziennie.
– Jak to robisz? – pyta zdumiony Stefan.
– Tata daje mi pieniądze, żeby przestać na nim grać.
Pokaż inny dowcip