Do przychodni do lekarza rodzinnego przychodzi Zdzisiek, narzekając na złe samopoczucie.
Lekarz dokładnie zbadał Zdziśka i mówi:
– Proszę nie pić, nie palić, no i oczywiście nie denerwować się.
Zdzisiek bez słowa wstaje i kieruje się do drzwi wyjściowych.
– Dlaczego pan wychodzi? – pyta zdziwiony lekarz.
– Żeby się nie denerwować – odpowiada Zdzisiek.
Zobacz inny dowcip
Bezsenność rozwiązana
Facet miał problemy z zaśnięciem, więc poszedł w tej sprawie do lekarza.
– Brał pan jakieś tabletki na sen? – pyta lekarz.
– Oczywiście. Żadne na mnie nie działają.
– No, dobrze, to przepiszę panu takie extra strong. Tylko one są w czopkach.
– Mogą być i w czopkach, byle działały.
– Ok, no to za tydzień do kontroli.
Po tygodniu facet spotyka się z lekarzem:
– Jak tam? Pomogło? – pyta doktor.
– Panie, genialne! Jak się budzę to jeszcze mam palec w dupie!
Pokaż inny dowcip