Sposób na odchudzanie

Kilka razy w miesiącu młoda kobieta wracała do swojego rodzinnego miasta, aby spędzić weekend z rodzicami.

Wówczas przygotowywali obiad, nakrywali do stołu i miło spędzali wspólnie czas.

Podczas przyrządzania sałatki jarzynowej, kobieta otworzyła lodówkę i w jej wnętrzu zauważyła zdjęcie atrakcyjnej, zadbanej i dość lekko ubranej kobiety.

Wszystko to mocno ją zdziwiło, więc zwróciła się do mamy:

– Mamo, do czego służy to zdjęcie?

– Hmm, przypięłam je tam, by przypominać sobie o zdrowym jedzeniu – odpowiedziała, nieco zażenowana, mama.

– I pomaga? – z zainteresowaniem zapytała córka.

– Cóż, tak i nie, kochanie, to zależy jak na to spojrzeć – odparła mama.

– Co masz na myśli, możesz wyjaśnić? – poprosiła córka.

– Cóż, ja zgubiłam 5 kg, ale twój tata przybrał na wadze aż 9 kg – wytłumaczyła matka.


Zobacz inny dowcip

Sylwester na ostrym dyżurze

Sylwester, rzecz dzieje się w szpitalu na ostrym dyżurze. Wchodzi lekarz dyżurny i pyta: – Co tu się dzieje? Był jakiś wypadek? Dlaczego mamy tylu pacjentów ze stłuczeniami głowy? Podchodzi do jednego z pacjentów i dopytuje: – Co się Panu stało? – To od wałka… – odpowiada pacjent. – A Panu co się stało? – dopytuje lekarz. – Ja też dostałem wałkiem – odpowiada drugi pacjent. – A Pan, czy Pan też dostał wałkiem? – Tak, Panie doktorze, też dostałem wałkiem – odpowiada trzeci pacjent. – Czy to jakaś epidemia? Wyjaśni mi to ktoś? – pyta zdezorientowany lekarz. – Nie, panie doktorze, to nie epidemia. – odpowiada pielęgniarka i dodaje – Jeden z Panów chciał uciec od żony i wmieszał się w tłum na Starym Rynku. Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *