Co można zobaczyć w Afryce na wakacjach

Pewien baca wyprawił się na urlop na afrykańską sawannę.

Po przyjeździe z powrotem, spotyka swojego przyjaciela, który natychmiast zaczyna go wypytywać:

– Baco, powiedz, co takiego niesamowitego udało ci się zobaczyć na tej sawannie?

– Mój przyjacielu, uwierzysz, że udało mi się zobaczyć antylopę.

– O rety, serio? Opisz mi, jak to cudo wygląda.

– No mój przyjacielu, antylopa to taki koń, ale znacznie szybszy.

– Baco, a napotkałeś tam coś jeszcze? pyta zaciekawiony przyjaciel.

– Owszem, udało mi się dostrzec zebrę.

– Ojej, naprawdę? A jak prezentuje się taka zebra?

– Drogi przyjacielu, zebra to jak koń, ale w biało-czarne pasy.

– A poza antylopą i zebrą, dostrzegłeś coś jeszcze? – kontynuuje dociekliwy przyjaciel.

– Wyobraź sobie, że udało mi się zauważyć krokodyla.

– Krokodyla? A mógłbyś opisać, jak wyglądał?

– No i tutaj jest zagadka. Nie mogę do końca powiedzieć, jak wyglądał, bo do konia to on ani trochę nie miał podobieństwa.


Zobacz inny dowcip

Dlaczego Poronin jest coraz dalej?

Dwóch turystów dopędza idącego drogą górala: – Gazdo! Daleko do Poronina? – A będzie ze dwa kilometry. Dalej idą razem, umilając sobie czas pogawędką. Mija pół godziny: – Gazdo, ile jeszcze do tego Poronina? – Teroz to jakie pięć kilometrów. – Zaraz! Przecież to niemożliwe! Przedtem było dwa, szliśmy ponad pół godziny i teraz jest pięć? – Ano, musi tak być, panocku, bo jo idem z Poronina w Bukowinę!Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *