Pewna firma z branży gier liczbowych postanowiła przeprowadzić sondę, aby dowiedzieć się, co ludzie zrobiliby z główną wygraną.
Przy punkcie sprzedaży biletów pytają mężczyznę, który właśnie wysiadł z niewielkiego, starego auta.
Odpowiada, że z pewnością zainwestowałby w nowszy model samochodu.
Kolejny ankietowany wyraża chęć wybrania się na egzotyczną podróż do Afryki.
W pewnym momencie do punktu sprzedaży podjeżdża luksusowy, nowoczesny samochód, a z niego wysiada bardzo elegancki pan.
Ankieter pyta go, co zrobiłby z wygraną, na co ten po krótkim zastanowieniu odpowiada:
– Z pewnością uregulowałbym zobowiązania wobec ubezpieczenia społecznego i zaległy podatek.
Na to ankieter:
– Rozumiem, a co z pozostałą częścią wygranej?
– Pozostała część może poczekać.
Zobacz inny dowcip
Susza
W jednym z plemion wystąpił okropny brak wody.
Mieszkańcy, pragnący zaspokoić swoje pragnienie, zdecydowali się poprosić o wsparcie lokalnego guru.
Kiedy wyszedł z domu, spojrzał na zebrany tłum i wysunął pytanie:
– Kto ma jakikolwiek zapas wody?
Nikt nie odparł, więc zadał pytanie jeszcze raz:
– Chociażby niewielki zapas wody, czy ktokolwiek posiada?
Jeden z członków plemienia niepewnie zasugerował:
– Mam nieco wody tutaj.
Guru bez namysłu przelał wodę do miseczki, rozebrał się i zaczął moczyć swoje ubranie.
Wszyscy patrzyli z przerażeniem.
Kiedy skończył, odsączył pozostałą wodę i skierował pytanie ponownie:
– Czy ktoś ma jeszcze więcej wody?
Inny człowiek obdarował go swoim bukłakiem, stwierdzając:
– Mam jeszcze trochę wody.
Guru znowu użył wody do opłukania ubrania, a następnie wysuszył go.
Gdy zaniepokojeni mieszkańcy zaczęli marudzić, nadchodzące chmury przyniosły deszcz.
Guru odparł:
– Kochani, tak to już jest, zawsze zaczyna padać, gdy akurat skończę pranie…
Pokaż inny dowcip