Niecodzienne spotkanie

Rzecz dzieje się w Zakopanem.

Do knajpy wchodzi już dobrze wstawiony Kowalski.

Rozgląda się, ale nigdzie nie ma miejsca, więc dosiada się do samotnie siedzącego przy stoliku pod oknem nieznajomego – również wstawionego dość mocno.

Witają się i Kowalski proponuje po setce, na co nieznajomy przystaje.

Wypijają i zaczynają rozmowę.

– Czy Pan jest stąd? – pyta Kowalski

– Nie, nie jestem stąd, jestem z Kalisza, przyjechałem na wakacje.

– Wow, widzi Pan jaki zbieg okoliczności, bo ja także przyjechałem z Kalisza.

– A z jakiej dzielnicy, jeśli wolno spytać?

– Wrocławskie Przedmieście.

– Ja nie mogę, ale jaja, ja również.

– A z jakiej ulicy, bo ja z Pułaskiego?

– No nie możliwe, mówi Pan poważnie bo ja także tam mieszkam.

– A Pułaskiego ile?

– Dwadzieścia siedem.

Nagle Kowalski podnosi głowę i mętnym wzrokiem przygląda się nieznajomemu.

– Krzysiu ty ty?

– Oj, tato to ty?


Zobacz inny dowcip

Nieoczekiwany e-mail

Pewna para w średnim wieku z północnej części USA zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę, i zamieszkać w hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej.

Mąż miał dłuższy urlop, pojechał więc o dzień wcześniej.

Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony.

Niestety pomylił się o jedną literę.

Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy na poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół.

Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie:

„Do: Moja ukochana żona

Temat: Jestem już na miejscu.

Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maile do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja.

PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco”.

Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *