Ciepła czerwcowa noc.
Para zakochanych leży w łóżku.
Nagle ktoś dzwoni do drzwi.
Mąż zirytowany, że ktoś im przeszkadza, podnosi się i otwiera drzwi.
Po chwili wraca do żony, która pyta go:
– Kto to był?
– Jakiś facet poprosił, aby go popchnąć… W środku nocy!
Żona przytula się do męża i mówi:
– Pamiętasz jak nam się auto popsuło? Wtedy też chcieliśmy, żeby nas ktoś popchnął.
– Masz rację kotku, idę i pomogę mu.
Po kilku chwilach żona słyszy jak mąż krzyczy z dołu:
– Panie, popchnąć pana?
– Tak – odpowiada mężczyzna
– A gdzie pan jest?
– Na huśtawce, pod blokiem.
Zobacz inny dowcip
Wyspa Trzech Pokoleń: Komedia Na Pełnych Obrotach
Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek.
Na sąsiedniej wyspie była dziewczyna.
Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy:
– Płyńmy do niej!
Na to czterdziestolatek:
– Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę.
A siedemdziesięciolatek:
– Panowie, po co?! Stąd też dobrze widać.
Pokaż inny dowcip