Kowalska kontra prawo: Kto tu kogo przechytrzy?

Kancelaria prawna.

W gabinecie jednego z adwokatów słychać rozmowę:

– Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża, musimy mieć jakiego dowody jego winy. Czy mąż pije?

– Nie, skąd, jakby tylko spróbował, to ja bym mu dała. – odpowiada Kowalska

– Czy nie daje pieniędzy?

– Nie, absolutnie. Oddaje wszystko co do grosza, gdyby mi tylko schował złotówkę to ja bym mu dała. -odpowiada Kowalska

– A może bije panią?

– Gdyby tylko rękę na mnie podniósł, to bym go przez okno pogoniła. – odpowiada dumnie żona

– A co z wiernością Pani Kowalska?

– O! Widzi Pan… Tu go mamy! Nasze drugie dziecko nie jest jego!


Zobacz inny dowcip

Wyspa Trzech Pokoleń: Komedia Na Pełnych Obrotach

Na wyspie jest trzech rozbitków: dwudziestolatek, czterdziestolatek i siedemdziesięciolatek.

Na sąsiedniej wyspie była dziewczyna.

Dwudziestolatek rzuca się w fale i krzyczy:

– Płyńmy do niej!

Na to czterdziestolatek:

– Spokojnie Panowie, zbudujmy najpierw tratwę.

A siedemdziesięciolatek:

– Panowie, po co?! Stąd też dobrze widać.

Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *