Żona młodego informatyka wyprawia urodziny i prosi męża:
– Czy mógłbyś mi troszeczkę pomóc?
– Co mam zrobić? – dopytuje mąż.
– Napisz proszę na torcie: „Wszystkiego najlepszego!” – prosi żona.
– Nie ma sprawy! – odpowiada mąż.
Mąż poszedł do swojego pokoju.
Siedzi tam 10 minut, 20 minut…
Mija pół godziny.
W końcu żona pyta:
– Kochanie jak idzie? Skończyłeś już?
Na to zmieszany mąż odpowiada:
– Niestety jeszcze nie… Tort nie mieści się do drukarki.
Zobacz inny dowcip
Obiadowy Cyrk
Mąż wraca do domu zmęczony jak wół i od razu siada do stołu i czeka na obiad.
Żona przynosi mu talerz zupy pomidorowej, której mąż wręcz nie znosi.
Zdenerwowany otwiera okno i wyrzuca talerz na podwórko.
Żona patrzy, obraca się i idzie do kuchni.
Po chwili przynosi mężowi drugie danie: kluseczki polane sosem, golonko i sałatkę z kapusty.
Mężowi aż na ten widok ślinka cieknie.
Już zabiera się za sztućce, gdy żona łapie talerz i wyrzuca go za okno.
– Co Ty robisz?
Na co żona spokojnie odpowiada:
– No myślałam, że drugie danie też zjesz w ogrodzie.
Pokaż inny dowcip