Złodziejska gimnastyka umysłowa: Kiedy latarka staje się mostem

Dwaj wariaci kradną w domu miliardera cenne przedmioty.

Nagle podjechała policja a oni uciekają w popłochu.

Biegną, patrzą przepaść.

Jeden mówi:

– Skaczemy?

– No co ty, nie jestem samobójcą!

– To ja mam pomysł, ja zapalę latarkę a ty przejdziesz po promieniach światła, może być?

– Nie jestem wariatem, ja będę przechodził a ty mi latarkę zgasisz!


Zobacz inny dowcip

Teksańskie Rozmiary

Pewnego razu niewidomy postanowił odwiedzić Teksas.

Wsiada do samolotu teksańskich linii lotniczych i zapada się w miękkim, dużym fotelu.

– Hej – mówi niewidomy – ale duży fotel.

– W Teksasie wszystko jest większe niż gdzie indziej – mówi siedzący obok pasażer.

Po lądowaniu samolotu niewidomy pierwsze kroki skierował do baru. Dostał kufel z piwem, bada go dłońmi i mówi z podziwem:

– Ale duże kufle tu macie.

– W Teksasie wszystko jest większe niż gdzie indziej – mówi barman.

Po kilku piwach niewidomy pyta barmana, gdzie jest toaleta.

– Na drugim piętrze, trzecie drzwi po prawej.

Niewidomy idzie, ale gubi drogę i zamiast do toalety wchodzi do sali z basenem. Potyka się, wpada do wody i przerażony krzyczy:

– Nie spłukiwać! Nie spłukiwać!

Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *