Kiedy teściowa schodzi z hukiem

Słuchaj stary, wczoraj, gdy akurat nie było mojej ślubnej, bzykam sobie elegancko lalę, którą poderwałem na ulicy i nagle wchodzi moja teściowa!

– I co? I co?

– Bardzo pozytywnie mnie kobita zaskoczyła. Bardzo pozytywnie.

– Co zrobiła? No co?

– A, no kulturalnie wzięła i zeszła.

– Na dwór?

– Nie, na zawał.


Zobacz inny dowcip

Rozmowa w świątyni dumania

Jechał facet autostradą i nagle mu się coś zachciało.

Potrzeba nie cierpiąca zwłoki.

Dojechał do najbliższej stacji benzynowej i udał się do świątyni dumania.

Kiedy już siedział i się koncentrował, usłyszał jak ktoś wchodzi do kabiny obok.

Po chwili z tejże kabiny dobiegło pytanie:

– Cześć, co tam u Ciebie słychać?

Facet głupio się poczuł, na ogół nie rozmawiał z obcymi, a tu jeszcze w takim miejscu.

Ale niepewnie odpowiedział:

– Nic, wszystko w porządku.

– Słuchaj, a powiedz mi co zamierzasz teraz zrobić?

– No, nie wiem – facet czuł się coraz bardziej skrępowany tą wymianą zdań.

– Jadę do Gdańska a potem wracam do Katowic.

– Wiesz co, zadzwonię do Ciebie później. Jakiś ktoś w kiblu obok odpowiada na moje pytania.

Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *