Szklanka wody

Wchodzi żółw do sklepiku i prosi:

– Mógłbym dostać szklankę wody?

– Oczywiście.

Następnego dnia żółw znów wchodzi do sklepu i pyta:

– Czy mogę prosić o szklankę wody?

– Proszę!

Niedźwiedź, który nie mógł zrozumieć, o co chodzi z tą wodą, postanowił zapytać żółwia.

Kiedy żółw pojawił się w sklepie następnego dnia i poprosił:

– Przynieś mi, proszę, szklankę wody.

Niedźwiedź nie wytrzymał i spytał:

– Czemu wciąż prosisz o tę szklankę wody?

– Nie możemy teraz gadać. Wy tu sobie plotkujecie a tam las płonie!


Zobacz inny dowcip

Kto tu jest największym twardzielem?

Rzecz dzieje się w barze, spotykają się tam trzy myszy i zaczynają przechwałki, która z nich jest większym chojrakiem. Pierwsza z nich mówi: – Wiecie co, dla mnie trutka na szczury to pikuś, dzielę ją sobie na porcje i potem wciągam nosem. Druga patrzy na nią i odpowiada: – E tam… ja tam potrafię odbezpieczyć pułapkę i wykorzystuję ją aby ćwiczyć wyciskanie na klatę. Trzecia mysz podnosi się i szykuje do wyjścia nie komentując tego co powiedziały dwie pozostałe. Zatem pozostałe myszy pytają: A ty gdzie się wybierasz, nie masz nic lepszego do zaoferowania? – Wiecie co, ja to idę do domu, przelecieć kota – odpowiada spokojnie trzecia mysz.o Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *