Klient: Dzień dobry, chciałbym zaciągnąć kredyt.
Doradca kredytowy: Oczywiście, chętnie pomogę. Jaką kwotę by Pan chciał pożyczyć?
Klient: Chciałbym pożyczyć milion złotych.
Doradca kredytowy: Rozumiem. Na jaki okres czasu chciałby Pan zaciągnąć ten kredyt?
Klient: Tak na 100 lat.
Doradca kredytowy: 100 lat? To dosyć nietypowy okres spłaty kredytu. Mogę zapytać, dlaczego aż na tak długo?
Klient: Och, to proste. Chcę być pierwszą osobą w rodzinie, która zostawi po sobie spadek!
Zobacz inny dowcip
Dyrektor banku i jego „byli” pracownicy
Dyrektor banku idzie po mieście, na rogu ulic, stoi żebrak i wita się:
– Dzień dobry, panie dyrektorze.
– Dzień dobry, zna mnie pan?
– Tak, pracowałem kiedyś u pana, ale mnie pan zwolnił.
Dyrektor idzie dalej, widzi kolejnego żebraka.
– Dzień dobry, panie dyrektorze.
– Pan mnie zna?
– Tak, pracowałem kiedyś w pana banku, ale mnie pan zwolnił.
Idzie prezes dalej, widzi kolejnego żebraka szperającego w śmietniku.
– Dzień dobry, panie dyrektorze.
– Pana też zwolniłem?
– Nie, jeszcze pracuję, to tylko przerwa na drugie śniadanie…
Pokaż inny dowcip