Pani sprzątająca podchodzi do szefa banku i mówi:
– Proszę mi przekazać kombinację do sejfu.
– Czy pani zwariowała?!
– Skądże, po prostu mam dość tracenia trzydziestu minut na włamywanie się do tego diabelskiego skarbca, który sprzątam w pięć minut.
Zobacz inny dowcip
Krysia kontra bank
Na klatce schodowej spotykają się dwie sąsiadki: Krysia i Basia.
Basia: Cześć Krysiu! Dawno cię nie widziałam. Co słychać?
Krysia: Oj, dużo się dzieje. Właśnie wzięłam kredyt na 30 lat na nowe mieszkanie.
Basia: Ojej, to poważna sprawa! I jak się z tym czujesz?
Krysia: Szczerze? Mam mieszane uczucia. Bank powiedział, że teraz mam własne mieszkanie, ale jakoś nie mogę się pozbyć wrażenia, że to bank ma własną Krysię na 30 lat!
Pokaż inny dowcip