Siedzą dwie blondynki nad brzegiem morza. Jedna z nich wkłada palec do wody, po czym go oblizuje i mówi:
– Słona!
Druga blondynka również wkłada palec do wody, oblizuje go i mówi:
– Faktycznie, słona!
– To może ją posłodzimy?
Po chwili pierwsza przynosi dwie łyżeczki cukru, wsypuje do morza i ponownie próbuje.
– Nadal słona!
– Aleś ty głupia! Przecież nie zamieszałaś!
Zobacz inny dowcip
Blondynka tłumaczy się szefowi.
Blondynka spóźnia się do pracy.
Zdenerwowany szef dzwoni do niej i mówi:
– Gdzie Ty jesteś?
– Jadę do pracy, korek jest
– A jak długi?
– Nie wiem, bo jadę pierwsza.
Pokaż inny dowcip