Mały Jasio płacze na ulicy:
– Co się stało, synku? – pyta starsza pani.
– Mama dala mi pieniądze na chleb i mleko, a ja je zgubiłem.
Teraz na pewno dostanę lanie.
– Masz tu pieniądze na chleb i mleko i już nie płacz.
Starsza pani głaszcze chłopca po głowie i odchodzi.
Jasio biegnie na róg ulicy do dwóch kolegów i woła:
– Jeszcze trzy i możemy iść do kina!
Zobacz inny dowcip
Kto ma największe znajomości?
Troje przedszkolaków przechwala się, którego z nich mama ma większą władzę i wiedzę w pracy.
– Moja mama jest historykiem w IPN, ona to ma wiedzę i władzę – mówi pierwszy!
– Tylko historykiem? Moja mama obsługuje niszczarkę w IPN – dumnie odpowiada drugi.
Trzeci przedszkolak wzdycha głęboko i mówi:
– To jeszcze nic… a wiecie, że moja obsługuje tam ksero?
Pokaż inny dowcip