Policyjna interwencja w kuchni

Do pewnego gospodarstwa domowego w podmiejskiej wiosce przyjechał policyjny patrol na interwencję wezwaną przez sąsiada który usłyszał krzyki.

Policjant po wejściu do mieszkania i wstępnych oględzinach łączy się z komisariatem:

– Komendancie, przyślij proszę ekipę z kryminalnego!

– Szczegóły proszę – odpowiada komendant.

– Ofiara to mężczyzna, lat 25, jego własna matka kilkanaście razy trafiła go kuchennym nożem za to, że wszedł do kuchni na świeżo umytą jeszcze mokrą podłogę.

– Aresztowaliście matkę ofiary? – dopytuje komendant

– Nie Komendancie, niestety podłoga jeszcze jest mokra.


Zobacz inny dowcip

Dlaczego płacze?

Do płaczącego w parku policjanta podchodzi mężczyzna i pyta:

– Dlaczego pan płacze?

– Zgubił się mój pies patrolowy.

– Proszę się nie martwić. Na pewno odnajdzie drogę do komisariatu!

– On tak. Ale ja???

Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *