Walentynkowy trik

Chłopak entuzjastycznie do dziewczyny:

– Zaplanowałem fantastyczny wieczór na Walentynki. Zgadnij, zdobyłem trzy wejściówki do kina!

– Ale po co nam aż trzy?

– Ano, dla twojej mamy, taty i brata, żebyśmy mogli spokojnie się bawić.


Zobacz inny dowcip

Gdzie w końcu pójdą jeść?

– Madzia, chodź gdzieś pójdziemy i coś zjemy.

– OK, a gdzie?

– Może do restauracji z polskim jadłem?

– Nieeee…

– Na kebaba?

– Wczoraj jadłam.

– Pizza?

– We wtorek? Absolutnie!

– No to do chińczyka.

– Nie lubię kurczaków.

– Owoce morza?

– A fe, śmierdzą…

– Burger?

– No wiesz?! Chcesz, żebym była gruba?!

– To gdzie chcesz iść?

– Wszystko jedno, Rysiek. Gdzie zaproponujesz, tam pójdziemy.

Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *