Mężczyzna wybiera się na zabieg do szpitala, pakuje się zgodnie z listą, którą otrzymał ze szpitala.
Dojeżdża na izbę przyjęć podchodzi do okienka, a tam pielęgniarka zaczyna pytać?
– Dzień dobry dostał Pan naszą listę rzeczy niezbędnych?
– Dzień dobry, tak, tak listę otrzymałem – odpowiada mężczyzna
– To sprawdźmy czy ma Pan wszystko, kapcie są?
– Mam.
– Szlafrok?
– Mam.
– Pościel?
– Mam.
– Poduszka?
– Mam.
– Kołdra?
– Mam.
– Materac?
– Mam.
– Dobrze, bardzo dobrze Pan się spisał. A proszę mi powiedzieć jeszcze kim jest ten Pan obok, w białym kitlu?
– Na wszelki wypadek zabrałem też lekarza jakbyście nie mieli.
Zobacz inny dowcip
Nocne poszukiwania i zaskoczenie
Sytuacja ma miejsce w pewnej sierpniowej deszczowej i pochmurnej nocy.
Niewielka widoczność.
Do wiejskiego baru w Anglii wchodzi dwóch kumpli, elegancko ubranych.
Jeden z nich zaczepia kelnera i pyta:
– Pan mi powie, czy tutaj u Was posiada ktoś dużego czarnego psa z białą obrożą?
– Nie – odpowiada zdziwiony kelner.
– No to może ktoś tutaj posiada dużego czarnego kota z białą obrożą? – dopytuje drugi
– Niestety też nie – odpowiada kelner
– A może jakiekolwiek inne zwierze czarnego koloru z białą obrożą? – dopytuje ten pierwszy
– Niestety także nie.
– O rany, Micky, chyba jednak przejechaliśmy pastora – zwraca się jeden do drugiego.
Pokaż inny dowcip