Janek szlocha na chodniku:
– Czemu płaczesz, mały? – pyta przechodząca starsza kobieta.
– Mama dała mi kasę na bułki i mleczko, ale zgubiłem ją. Na pewno teraz dostanę niezłe lanie.
– Tu masz trochę pieniążki na bułki i mleko, już przestań płakać.
Starsza kobieta uśmiecha się do chłopca i odchodzi.
Janek leci na koniec alei do dwóch swoich druhów i krzyczy:
– Jeszcze trzy i możemy się wybrać na film!
Zobacz inny dowcip
Bitwa na słowa w kolejce
Janek idzie przy sklepie i przysłuchuje się rozmowie w kolejce do piekarni.
– Przepraszam, czy Pan jest ostatni? – pyta kobieta podchodząca do kolejki
– Nie, są gorsi ode mnie – odpowiada mężczyzna, do którego się zwróciła.
– Czy Pan stoi na końcu? – ponownie zadaje pytanie kobieta.
– Nie, na nogach – odpowiada mężczyzna
– Małpa!
– Bardzo mi miło, Nowak jestem.
– Niech mnie Pan w dupę cmoknie! – odpowiada zdenerwowana kobieta.
– Wypraszam sobie, proszę Pani ja tu przyszedłem po chleb, a nie po pieszczoty.
Pokaż inny dowcip