Wieczór pełen wrażeń

Pijany facet siedzi bardzo długo w barze, w końcu ma już dość i zaczyna zbierać się do domu.

Próbuje wstać, ale przewraca się.

Próbuje doczołgać się do drzwi, udaje mu się.

Wychodzi na zewnątrz i próbuje się podnieść.

Nie udaje mu się, więc próbuje przytrzymać się parkomatu, ale niestety znowu się przewraca.

Zaczyna się zastanawiać:

– Doczołgam się do tamtego murku i spróbuję się podnieść.

Po czym wspina się na murek, ale znowu upada.

W ten sposób, ciągle bezskutecznie próbując wstać, aż te próby powodują, że znajduje się w domu.

Starając się nie obudzić żony, wślizguje się po cichutko do łóżka.

Rano żona budzi go i zasypuje pytaniami:

– Piłeś?

– Ależ co Ty, skarbie! Ja, piłem? No coś Ty!

– Hmm to dziwne – odpowiada, żona.

– Dlaczego? – pyta mąż

– Właśnie dzwonili z baru, żeby ktoś odebrał Twój wózek inwalidzki.


Zobacz inny dowcip

Dieta ostatniej szansy

Przychodzi baba do lekarza i mówi:

– Panie doktorze ja nie mogę schudnąć!

– A czemu pani jest taka gruba?

– Wie pan, dzieci przychodzą ze szkoły, ja im obiad podgrzeję, one nie zjedzą to jem po dzieciakach.

Mąż przychodzi, obiad je, nie zje, szkoda mi wyrzucić, zjem ja po nim.

– A nie zastanawiała się pani, żeby kupić świnkę?

A kobieta oburzona mówi:

– To co, po świni też mam jeść?

Pokaż inny dowcip

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *